Monster Hunter Stories 3 zapowiedziane. Zagramy już w przyszłym roku
Firma Capcom zapowiedziała nową odsłonę znanego jRPG-a.

Capcom szykuje niespodziankę dla fanów jRPG-ów. Oficjalnie zapowiedziano grę Monster Hunter Stories 3: Twisted Reflection, która zadebiutuje już w 2026 roku.
Platformy docelowe to PlayStation 5, Xbox Series, Switch 2 i PC.
Monster Hunter Stories 3: Twisted Reflection opowiada historię dwóch narodów zmierzających ku zagładzie. W obliczu rosnącego zagrożenia ze strony kryształów, które zagrażają ziemiom Azurii i Vermeil, odkrycie tajemniczego jaja daje nadzieję. Ze skorupy wykluwa się potwór, który od dawna uważany był za wymarły – Rathalos. Jednak ta iskierka nadziei szybko ustępuje miejsca rozpaczy, gdy z jaja wyłania się drugi potwór. Oba Rathalosy mają ten sam znak, co bliźniacze Rathalosy Skyscale, zapowiedzi zniszczenia, które sięgają czasów wojny domowej sprzed 200 lat. W miarę jak środowisko ulega degradacji, a potwory zbliżają się do wyginięcia, płomienie wojny zaczynają znów tlić się.
W tej opowieści gracze wcielają się w rolę dziedzica Azurii. Obdarzony specjalnymi zdolnościami, które prowadzą go do zostania liderem Strażników i jedynym jeźdźcem Rathalosa w królestwie, protagonista z pasją pełni swoje obowiązki, chroniąc potwory i badając kryształy jaj. Jednak wkrótce wydarzenie zmieniające życie zmusza go do zbadania dziwnych zjawisk zagrażających światu. W poszukiwaniu prawdy wyrusza do zakazanej ziemi poza północnym Meridianem.

W podróży towarzyszy mu Eleanor, księżniczka Vermeil. Zaniepokojona pogarszającą się sytuacją, oferuje siebie jako "zakładniczkę" Azurii, licząc na złagodzenie napięć między dwoma narodami. Poruszona wysiłkami Strażników, Eleanor, wraz ze swoim ukochanym Monstiem Anjanathem, dołącza do podróży, starając się odkryć prawdziwe intencje swojej siostry, królowej Vermeil. Związani wspólnym zagrożeniem nadciągającej katastrofy, wkraczają w wir losu i wędrują po zakazanej ziemi.
Za jakość i rzetelność powyższej treści ręczy Wojtini